Te lawendowe róże nazywają się Novalis. Tak kwitną, że każdego dnia wycinam z rabaty pół taczki przekwitłych kwiatów.
Te kremowe to Sunstar.
Surfinii zaś pozazdrościłam (oczywiście tak cieplutko i pozytywnie) tej Pani.
To mój pierwszy raz z surfiniami - i jak na razie podoba mi się.
I jeszcze na koniec przygotowana w zeszłym roku najbardziej kolorowa rabatka przy domu. Rosną na niej symetrycznie w odbiciu lustrzanym od środka żurawki, żuraweczki, brunnera, hakonechloa, paprocie i malutkie funkie na końcach.
A jak zapadnie zmrok, to wtedy po cichutku tnę papierki...
6 komentarzy:
Przepiękne te Twoje rabatki i kwiaty :)
Ślicznie tam u Ciebie, lubię takie uporządkowane rabaty. Róże cudne, nie mogę się napatrzeć na tą fioletową. Miałam podobną ale mi przemarzła.
Cieplutko pozdrawiam i wracam nacieszyć oczy!
I love these flowers that adorn your beautiful home :) Have a wonderful day!
Cudownie jest u Ciebie. Piekne kwiaty i rabaty kwiatowe.Pozdrawiam :)
Cudownie jest u Ciebie. Piekne kwiaty i rabaty kwiatowe.Pozdrawiam :)
fantastycznie
Prześlij komentarz