Zatęskniłam za biżuterią.
Fioletowy plaster agatu oplotłam grubym drutem tak, aby stabilnie siedział w kieszonce. Potem cienkim drutem oplotłam gruby drut, dodałam kuleczki, krawatkę, i już. Agat niestety ma wadę w postaci rysy, ale i tak lubię moją ozdóbkę bardzo.
W praktyce nosi się tak:
3 komentarze:
Bardzo ciekawie to wygląda:-) Niby bardzo prosta ozdoba ale przy tym niezwykle efektowna:-)
Bonito e muito elegante!
Bom fim de semana
Abraço
Nélia
Piękny wisior i świetnie pasuje do tego wdzianka na zdjęciu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Prześlij komentarz