Mmmmmm..... będzie się działo! Ile tam świetnych kursów, pokazów, sklepów - i wszystko w jednym miejscu!
Przygotowałam na ten wyjazd swój identyfikator i wystawiam go do konkursu - o TU
Myślę, że praca doskonale mnie identyfikuje:
Najważniejszy i największy element to frywolitka - niteczki kocham od lat i nic tego nie zmieni.
Bardzo lubię i chętnie stosuję elementy wycinane z beermaty - tu akurat literki z Wycinanki.
Lubię, gdy tektura nabiera połysku i kształtu dzięki embossingowi. I nie tylko tektura. Maszynki i wykrojników nie posiadam - chętnie więc stosuję dziurkacze - motylek jest oczywiście upudrowany i ogrzany.
No i papierowe kwiatki. Dodawałabym je wszędzie. Szczególnie lubię róże. Kiedyś ktoś mi podarował 2 wycięte na maszynce szablony do zwinięcia róż. Zostawiłam je sobie na wzór - starannie odrysowuję kształt na papierze, wycinam i zwijam. Te zrobiłam z papieru czerpanego, brzegi wytuszowałam brązem i czerwienią i posypałam przezroczystym brokatem.
Pod różami jest tłoczony pergamin. I to jest technika, którą zamierzam wkrótce zgłębić.
Poznacie mnie teraz?
8 komentarzy:
Świetna wizytówka!
O rety. Powiem krótko, dla mnie to nr 1 wśród zgłoszonych prac. Nie mam szans, bo to więcej niż ładne. Ach będzie się działo we Wrocku:)
cudne są te dodatki, ale dla mnie to czarna magia!!!!
Świetny!!!
Bardzo romantyczny! :)
Dziękujemy za udział w wyzwaniu i do zobaczenia na IIIDLWC! :)
przepiękny identyfikator
jest cudowny, róże są przepiękna ;)
Sweet!
Prześlij komentarz