Jak obiecałam ostatnio - pokazuję dziś frywolitkę z tego samego wzoru, jak ta z poprzedniego wpisu.
Zasadniczo taka sama jest liczba słupków, zrezygnowałam tym razem jednak z pikotków, żeby lepiej wyeksponować centralny koralik.
Kolczyki do kompletu są niewielką modyfikacją dolnej części zawieszki.
Przyjrzyjcie się krytycznie łuczkom w obu frywolitkach - te cieniowane są zupełnie niesatysfakcjonujące.
Jakie jest Wasze zdanie?
7 komentarzy:
Ślicznie wygląda :) osobiście uważam, że jednokolorowa nitka ładniej eksponuje ten kształt :)
Dla mnie obydwie prace są cudowne!!! chociaż bliższa sercu jest fioletowa - poza tym bardziej podoba mi się to że nie ma pikotek (pikotków) w środku. cacuszka!!!!
Obie są piękne z osobna. Przy porównianu rzeczywiście wygrywa delikatniejsza, fioletowa.
this is so lovely you always do such nice work, love your posts!
fioletowa wygląda naprawdę zacniej !!!!!!!!!!
Taaak, fioletowa robi wrażenie!!!
Robótki w Twoim wykonaniu dla mnie to mistrzostwo-cos przez co najtrudniej mi przejść i stworzyć choćby kopię tego co robisz-zapraszam Aniu po wyróżnienie na mój blog:)
Prześlij komentarz