niedziela, 15 lutego 2015

163. Hurtowa robota

Pierwszy raz robiłam kilka egzemplarzy pracy w podobny sposób. Przygotowywałam prezent pod choinkę dla mojej siostry.


Nieco błyszczący papier wizytówkowy i elementy tekturkowe.


Duży wkład w należyty wygląd ma napis. Piękny, precyzyjnie wycięty i starannie zembosowany:


Napis w beermacie cudnie wycięli mi w Wycinance. Poprosiłam - i bez problemu otrzymałam. Sami zresztą do tego zachęcają - przeczytajcie sobie tutaj
Jeszcze raz pięknie dziękuję Wycinankowcom.

W środku umieściłam jedno ze zdjęć siostry i tekst zaproszenia na sesję fotograficzną.


I wszystko zapakowałam tak:




I jeszcze mały dopisek z niedzielnego popołudnia. Nocą był mróz, ale w dzień pięknie świeciło słońce. Wybrałam się na moje włości popatrzeć, co tam w trawie piszczy. Popatrzcie, co znalazłam:






2 komentarze:

Celestial pisze...

Świetne zaproszenia. Siostra pewnie była zachwycona :)

gosia pisze...

Pewnie ze zachwycona! Dzieki raz jeszcze! U mnie sie prezentuja tak: http://www.photobscure.book.fr/bon-cadeau-pour-une-seance-photo