sobota, 21 listopada 2020

245. Postępy w kolorowym szaliku

 Aj nie mogłam wytrzymać i pokażę Wam szalik w trakcie roboty. Zawsze staram się pokazywać gotowe prace, ale tym razem nie mogę się doczekać końca i już muszę go pokazać:


Czasu na robotę mało, a córka co drugi dzień pyta, kiedy koniec 😉

1 komentarz:

Celestial pisze...

Wow! Już teraz robi niesamowite wrażenie, to co będzie, gdy będzie już cały? Piękne są te cieniowania. Cudnie przechodzą te kolorki z jednego do drugiego :)